Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Brittainy C.Cherry "Powietrze, którym oddycha"

Piękna i wzruszająca książka z ogromnym bagażem emocjonalnym. 

O stracie, cierpieniu, bólu, miłości i nadziei. 

O dwóch zagubionych duszach, które pogrążyły się w żalu tak bardzo, że przypadkiem się w sobie zakochały. 



Czasami najtrudniejsze w życiu bez ukochanych było to, by pamiętać o oddechu. 

Opis:
Ostrzegano mnie przed Tristanem Colem.

„Trzymaj się od niego z daleka”, mówili.
„Jest okrutny”.
„Jest zimny”.
„Życie go nie oszczędzało”.

Łatwo skreślić człowieka na podstawie jego przeszłości. Właśnie dlatego łatwo dostrzec w Tristanie potwora.

Ale ja nie potrafiłam tego zrobić. Zaakceptowałam spustoszenie, które w nim panowało. Sama czułam się bardzo podobnie.

Oboje wypełnieni pustką.
Oboje szukający czegoś innego. Czegoś więcej.
Oboje pragnęliśmy poskładać roztrzaskane fragmenty naszej przeszłości.

Może wtedy moglibyśmy nareszcie przypomnieć sobie, jak się oddycha.


   Od dawna chciałam sięgnąć po książki Brittainy C. Cherry. Co jakiś czas natrafiałam na opinie osób, który dosłownie rozpływały się nad serią Żywioły. Musiałam sprawdzić to na własnej skórze. Zaczęłam od pierwszej części cyklu, czyli "Powietrze, którym oddycha". Książka nie należy do najnowszych, bo wydana została w zeszłym roku i zakładam, że większość z Was o niej słyszała (nawet, jeśli jeszcze jej nie czytaliście- czas to nadrobić!). Czytałam ją dla czystej przyjemności i nie zamierzałam poświęcać jej osobnego wpisu. Miała być dla mnie relaksującym przerywnikiem między kolejnymi egzemplarz recenzenckimi, ale już w trakcie lektury wiedziałam, że jeśli nie napiszę o niej choćby kilku zdań to będą mnie męczyć wyrzuty sumienia. Zatem dziś krótko i na temat- koło tej książki nikt nie powinien przejść obojętnie!


W każdej sekundzie. W każdej minucie. W każdej godzinie. Każdego dnia.


   Historia Elizabeth i Tristana zaczyna się rok po tym, gdy oboje doznali w swoim życiu ogromnej straty. Ona musiała na zawsze pożegnać niezastąpionego męża i ojca swojej córeczki. On w nieszczęśliwym wypadku stracił sens swojego życia- ukochaną żonę i synka. Oboje inaczej próbują poradzić sobie ze stratą, ale oboje wybierają ucieczkę. Elizabeth postanawia w końcu wrócić do dawnego domu i życia stawiając czoło bolesnym wspomnieniom. Los stawia na jej drodze Tristana, nowego mieszkańca miasteczka, który zyskał łatkę odmieńca, dziwaka i psychopaty. Ich stosunki od samego początku nie są zbyt przyjazne, a kiedy okazuje się, że są sąsiadami sytuacja staje się jeszcze bardziej komiczna i ciekawa.
   Jednak to nie jest kolejny szablonowy romans.  Poznajemy losy dwóch rozbitych dusz, które zostały dotkliwie naznaczone utratą najbliższych. Autorka bardzo obrazowo przedstawia fakt godzenia się ze śmiercią i powrotu do życia po żałobie. Powieść po brzegi wypełniona jest emocjami i wbrew pozorom nie są one w większości pozytywne. Na szczęście dotkliwsze części książki doskonale równoważy dawka świetnego humoru. Dzięki przeplataniu narracji z punktu widzenia obu głównych postaci możemy towarzyszyć im w drodze do pogodzenia się z rzeczywistością.
   Lubię książki, które usiłują ukazać funkcjonowanie ludzkiego umysłu. To, jak emocje i różne sytuacje wpływają na nasze postrzeganie świata jest fascynujące. Tak jest i w tym przypadku. Jestem niesamowicie zadowolona, że sięgnęłam po tę książkę i mogłam przeżyć niezwykle poruszającą historię o odnajdywaniu sensu życia. 
   Mimo, że podczas lektury moje serce zostało niejednokrotnie zmiażdżone i na powrót złożone w całość nie żałuję ani minuty spędzonej z tą książką. Poza tym, kiedy zaczęłam czytać kompletnie nie mogłam się oderwać, więc mój los był już przesądzony. 
   Mam nadzieję, że jeśli jeszcze nie mieliście okazji zapoznać się z tą pozycją, ten wpis Was do tego zachęci. Z całego serca polecam Wam zatracić się w tej pięknej historii, która mimo, że momentami zasnuta burzowymi chmurami, ostatecznie daje ogromną nadzieję. Ja już zamówiłam kolejną część i z niecierpliwością czekam aż dostanę ją w swoje łapki.
   Moja ocena: 10/10


   

2 komentarze:

  1. Właśnie ją kupiłam i nie mogę się doczekać kiedy bedzie u mnie żeby ją przeczytać ☺️ Opinia zachęca jeszcze bardziej!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło! Ja również czekam na kolejne tomy, też są w drodze. Przyjemnej lektury! ;)

      Usuń

Copyright © 2014 Z Nitką o książach , Blogger