Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Miłość podszyta poczuciem winy, czyli "Consolation" - Corinne Michaels

Miłość podszyta poczuciem winy, czyli "Consolation" - Corinne Michaels

   Przepiękna i przejmująca historia o miłości, stracie i bólu. 


   Możecie być pewni, że poruszy w Was najczulsze struny. 


   Niewykluczone też, że uronicie podczas czytania więcej niż jedną łzę. 


   Niebanalna mieszanka uczuć, które mogą pochłonąć Was do głębi... z zakończeniem, które zatrzęsie Waszym światem.





















Musimy się nauczyć tracić. Musimy być świadomi tego,że bez względu na to, co zdobywamy, wcześniej czy później to tracimy.
                                                                                                            – Albert Espinosa

Opis fabuły:
   Liam nie miał być moim szczęśliwym zakończeniem.
   Nawet nie byłam nim zainteresowana.
   Był najlepszym przyjacielem mojego męża – zakazanym owocem.Tyle że mój mąż nie żyje, a ja czuję się samotna. Tęsknię za nim i ląduję w ramionach Liama.
   Jedna wspólna noc zmienia wszystko. Teraz muszę zdecydować, czy naprawdę go kocham, czy jest dla mnie tylko nagrodą pocieszenia.
   Znakomita powieść dla fanek Colleen Hoover. Poruszająca historia, którą pokochały tysiące czytelniczek!
   Uzależniająca. Intensywna. Emocjonująca.
   To opowieść o złamanych sercach, tęsknocie, słodko-gorzkim smaku zakazanego owocu.
   Porywająca. Wzruszająca. Chwytająca za serce.
   Tej historii nie zapomnisz. A kiedy poznasz jej zakończenie, będziesz marzyć o tym, aby natychmiast poznać jej dalszy ciąg!
źródło opisu: Lubimy czytać

   Czytałam wiele książek mocno nacechowanych emocjonalnie i igrających z uczuciami czytelnika, ale ta plasuje się na zupełnie innym poziomie. Wyższym. Już od pierwszych stron czytelnik musi radzić sobie z ogromną falą emocji, którymi jest ona naszpikowana.
   Natalie to młoda, dwudziestosiedmioletnia kobieta. Jest szczęśliwą mężatką i wraz z mężem oczekuje narodzin ich pierwszego dziecka. W żadnym stopniu nie jest przygotowana na to, co ją spotyka. Kiedy dowiaduje się o śmierci męża, żołnierza elitarnej jednostki SEAL, jej świat drży w posadach, a serce rozpada się na drobne kawałki. Pogrążona w rozpaczy po odejściu ukochanego, stara się być dzielna dla własnej córki, i choć ból trawi ją od środka, na co dzień przywdziewa maskę normalności. Wycofana z życia i przytłoczona cierpieniem coraz bardziej zatraca się w żałobie.
   Pewnego dnia w jej domu zjawia się Liam, który stara się przerwać błędne koło rozpaczy. Najbliższy i najbardziej oddany przyjaciel jej męża jest nieprawdopodobnym oparciem w okresie żałoby. Postanawia zamieszkać w pobliżu i pomaga "Lee" w najbardziej trywialnych sprawach, do których ona sama nie ma głowy. Oboje znają się od dawna i oboje ponieśli ogromną stratę. Liam spędza z Natalie i małą Aarabelle coraz więcej czasu i nim się spostrzega zaczyna się do nich przywiązywać. Dawna przyjaźń zaczyna przeradzać się w znacznie głębsze uczucie, na które żadne z nich nie jest gotowe.
   Sytuacja staje się trudna i złożona, jakby zmartwień było mało. Mimo, że główni bohaterowie odwzajemniają uczucia względem siebie, nie od razu potrafią zaakceptować wybór własnego serca. Oboje zmagają się z wątpliwościami i poczuciem winy. Nie do końca potrafią odnaleźć się w tym położeniu, bo czy tak wypada? Boją się zbezcześcić pamięć o kochającym mężu i wiernym przyjacielu, którego wspomnienie nie daje im o sobie zapomnieć. Mimo, że ich uczucie wydaje się właściwe, lęk przed popełnieniem błędu wyznacza dystans między nimi. Dodatkowo obawy Natalie potęguje fakt, że Liam, podobnie jak jej zmarły mąż- Aaron, jest komandosem. Czy będzie potrafiła obdarzyć prawdziwym uczuciem mężczyznę, którego znów może stracić?
   Rozwój wydarzeń jest bardzo przemyślany i nic nie dzieje się tu bez przyczyny. Mimo, że nie trudno dostrzec zarys pewnych schematów, to historii nie brak oryginalności. Czytając miałam wrażenie, że rozgrywam z autorką partię gry karcianej. Niejednokrotnie będąc bliska zwycięstwa zostałam sprowadzona do parteru, gdy pojawiały się kolejne asy wyciągnięte, jak z rękawa. Autorka doskonale wie, jak grać na emocjach odbiorcy i wierzcie mi- nie waha się, by to robić. Jest bezlitosna...  i jeśli sięgniecie po tę książkę, będziecie doskonale wiedzieć, co mam na myśli.
   Szczerze przyznam, że choć nie uwielbiam typowych romansów i wyciskaczy łez to kupiłam tę historię od pierwszych stron. Dałam się porwać rozgrywającym się wydarzeniom i przytłoczyć silnym emocjom. Jednak pod koniec lektury, kiedy pierwsze zauroczenie prysło, zaczęła mnie lekko nużyć schematyczność. Mimo, że budowanie relacji między głównymi bohaterami trwa dość długo to, kiedy już ich związek zaczyna nabierać wyrazistości wszystko się rozmywa. Przez to mam niedosyt i uważam, że ta doświadczona para nie rozkwitła w pełni na naszych oczach. Jednak, jak na królową uczuć przystało, kiedy już wszystko wskakuje na odpowiednie miejsce i staje się przewidywalne (jak z góry zakładamy) autorka serwuje na zakończenie totalną bombę! Sprawia to oczywiście, że czytelnik więdnie z niecierpliwości w oczekiwaniu na kolejny tom. Na szczęście, kolejna część już na początku grudnia! To zdecydowanie premiera, na którą czekam!
   Moja ocena: 7/ 10


     Na koniec chcę Wam jeszcze powiedzieć parę słów o wydawnictwie, dzięki któremu "Consolation" zaistniało na naszym rynku czytelniczym.  Jest to debiut Wydawnictwa Szósty Zmysł, które stawia sobie za cel zaspokojenie każdej czytelniczej kobiecej duszy. Mamy kolejne wydawnictwo zajmujące się literaturą skierowaną dla płci pięknej. Zaczynają na prawdę dobrze i postawili sobie wysoko poprzeczkę. Czekam na kolejne książki, które ukażą się ich nakładem.
   Nitka
Skomplikowane relacje damsko - męskie, czyli "Ladies Man" Katy Evans

Skomplikowane relacje damsko - męskie, czyli "Ladies Man" Katy Evans

   Wcześniejsze tomy serii Manwhore przeczytałam z przyjemnością i dałam się porwać historii grzesznego Sainta i pięknej dziennikarki o imieniu Rachel. Mimo, że nie były one pozbawione wad z niecierpliwością czekałam na kolejną odsłonę cyklu. 

   "Ladies Man" skupia się na relacji dwójki najlepszych przyjaciół właśnie tamtych postaci. Tahoe i Gina tworzą zgrany duet, są oddani i doceniają swoją przyjacielską relację. Jednak czy przyjaźń damsko - męska może zaowocować czymś dobrym?




Opis fabuły:
   Najseksowniejsza książka w dorobku Katy Evans, którą największy portal recenzencki GoodReads.com określił jaką najlepiej ocenianą powieść erotyczną w historii.
   To mężczyzna, z którym nie chodzi się na randki.
   To mężczyzna, przed którym ostrzegała cię mama.
   To mężczyzna, który złamie ci serce.
   Tahoe Roth to najlepszy przyjaciel Malcolma Sainta. Człowiek o twarzy anioła i duszy diabła. Ten facet, którego jedno spojrzenie powoduje przyspieszone bicie serca, seks traktuje jak lekarstwo na wszystko.
   Gina jest piękną dziewczyną, która w obecności Tahoe woli być ostrożna. Kiedyś ją odrzucił, a ona odrzuciła jego. Oboje czują się rozbici. Wygląda na to, że tych dwóch części nie można już ze sobą połączyć.
   Choć czują do siebie niewiarygodną chemię i fantazjują o sobie bez opamiętania, pozostają jedynie przyjaciółmi. W końcu Gina uświadamia sobie, że jedyny facet, którego pragnie to uparty i niedostępny Tahoe Roth.
źródło opisu: Wydawnictwo Kobiece


 Jednym kciukiem przesuwa po ustach w prawo, drugim w lewo. Zaczyna we mnie płonąć jakieś nowe uczucie, coś innego niż ból, coś, czego nie rozumiem. I dopada mnie panika na myśl o tym, że na mojej twarzy nie ma ani odrobiny makijażu. Z każdym przesunięciem kciuków po moich ustach Tahoe coraz głębiej patrzy mi w oczy. A ja jestem naga – bardziej krępuje mnie nagość twarzy niż ciała. A on widzi moje pełne usta i duże, ekspresyjne oczy. Widzi całą mnie. 

   Wszyscy nosimy maski. Kreujemy taki wizerunek siebie, jaki uznajemy za najlepszy w oczach innych. Wiecznie gramy i udajemy, zatracając własną osobowość pod ciężarem fałszu. Za wszelką cenę chcemy zadowolić publikę, odsuwając na bok własne potrzeby i autentyczność. Tak naprawdę jedyne, czego skrycie pragniemy to znaleźć osobę, która zaakceptuje prawdziwą wersję nas. Kogoś, kto będzie chciał widzieć tylko szczerość, bez wszelkich upiększeń i kłamstw. 
   Główni bohaterowie książki zmagają się właśnie z takimi problemami.
   W przeszłości uczucia Reginy zostały wystawione na bolesną próbę. Dotkliwe doświadczenia nakazują jej zachować dystans w kontaktach z ludźmi, a szczególnym brakiem zaufania darzy mężczyzn. Swoje serce otoczyła potężnym murem i niełatwo będzie go zburzyć. Mimo to zgrywa twardzielkę, a pewności siebie dodaje jej mocny makijaż, który skrywa znacznie więcej niż można by przypuszczać.
  Tahoe Roth uchodzi za niepoprawnego kobieciarza. To bogaty, czasem bezczelny i arogancki król nocnego życia.  Jego nieziemska uroda i hipnotyzujące, niebieskie oczy przyciągają płeć piękną niczym magnes. Powiecie: Proste. Szablonowe. Nie do końca, ponieważ tak, jak maską Giny jest makijaż, tak Tahoe również gra pod publikę. Ponadto jego postać jest na tyle barwna, że wywołuje u czytelnika mnóstwo emocji. Sama muszę przyznać, że Tahoe niejednokrotnie mnie rozśmieszył, rozczulił, zirytował i podniósł mi ciśnienie. Jestem pewna, że te niebieskie oczy jeszcze przez jakiś czas nie dadzą mi spokoju.
   Najbardziej urzekła mnie w tej historii skomplikowana relacja głównych postaci. Tahoe i Gina są przyjaciółmi. Uwielbiają własne towarzystwo i często rozumieją się dosłownie bez słów. Regina, jak na oddaną przyjaciółkę przystało, toleruje wszelkie wybryki Tahoe i zaciska usta na widok uczepionych jego ramion kobiet. On natomiast nie wtrąca się, kiedy dziewczyna postanawia spróbować szczęścia w miłości i zaczyna randkować. W obojgu jednak budzą się znacznie głębsze uczucia, a napięcie między nimi jest namacalne, nawet dla czytelnika. Dodatkowo nie brakuje zabawnych i dwuznacznych sytuacji, które zagęszczają atmosferę. Idealna mieszanka humoru i gorących uczuć.
   Choć scen erotycznych mamy tu niewiele to Katy Evans okazała się mistrzynią w budowaniu napięcia! Apetyt czytelnika rośnie w miarę czytania, a książka tak wciąga, że strony "uciekają" przeraźliwie szybko. Jest to przypadek, kiedy z jednej strony chcesz skończyć czytać jak najszybciej by poznać zakończenie, a z drugiej nie jesteś w pełni gotowa by pożegnać się z postaciami, które polubiłaś (tak, myślę o Tahoe).  





   Tę część czytało mi się zdecydowanie przyjemniej niż wcześniejsze. Sądzę, że fani Sainta będą również usatysfakcjonowani, ponieważ Malcolm wraz z żoną skradł tej historii kilka momentów. Jeśli natomiast nie znacie poprzednich tomów uważam, że możecie przeczytać "Ladies Man" jako całkowicie odrębną historię. Szczerze Was do tego zachęcam! Ja już czekam na kolejny tom, w którym poznamy bliżej Callana i siostrę Tahoe.
   Na koniec muszę jeszcze wtrącić słowo o okładce, w której się totalnie zadurzyłam! Jest cudowna, tajemnicza i idealnie nawiązująca do treści! Chyba stanie się jedną z moich ulubionych. Pisząc tę recenzję cieszę nią oczy, oczywiście by zaczerpnąć inspiracji...
   Moja opinia: 9/10
   Za możliwość przeczytania tej wciągającej książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Kobiecemu
   Nitka
   
Kto się czubi, ten się lubi! W świecie Braci Slater- "Dominic" & "Bronagh" L.A. Casey

Kto się czubi, ten się lubi! W świecie Braci Slater- "Dominic" & "Bronagh" L.A. Casey

    Nie sposób przeoczyć dosadnego ostrzeżenia, które znajduje się na okładce "Dominica". Zdecydowanie nie jest to książka dla każdego. Po jej przeczytaniu mogę zapewnić Was, że te uwagi są w pełni uzasadnione. Poziom wulgarności jaki osiąga ta historia z biegiem rozwoju wydarzeń jest zastraszający. Książka z pewnością nie zapunktuje u wielbicielek słodkich romansów, ponieważ Dominic nie jest księciem z bajki. Możecie natomiast spodziewać się lektury wciągającej, zabawnej, balansującej na granicy między miłością, a nienawiścią. Brzmi intrygująco? Jednak nie wszystko złoto, co się świeci... 

Zapraszam na recenzję!



Opis fabuły:
UWAGA! OSTRZEŻENIE!

   Jeśli nie tolerujesz dominujących i zaborczych mężczyzn, Dominic NIE jest dla ciebie. Jeśli nie lubisz pewnych siebie kobiet, które są zimnymi sukami, Dominic NIE jest dla ciebie. Jeśli nie lubisz postaci, które nie potrafią utrzymać nerwów na wodzy, Dominic NIE jest dla ciebie. Przede wszystkim, jeśli nie lubisz postaci, które DUŻO PRZEKLINAJĄ i bez cenzury mówią, to, co myślą Dominic NAPRAWDĘ NIE jest dla ciebie.
   Bronagh Murphy wie, czym jest ból po stracie. Kiedy była mała, jej rodzice zginęli w wypadku samochodowym. Od tej pory trzyma innych na dystans. Ma już dość cierpienia. Wychodzi z prostego założenia – jeśli nie będzie rozmawiać z ludźmi ani wdawać się z nimi w relacje, zostawią ją w spokoju. Właśnie tego chce.
   Kiedy spotyka Dominica Slatera zupełnie niechcący robi dokładnie to, co najbardziej go pociąga. Uparcie go ignoruje. Dominic jest zdezorientowany – zazwyczaj wszyscy skupiają na nim uwagę. A już na pewno WSZYSTKIE. Wszystkie z wyjątkiem pięknej, ale zimnej brunetki.
   To wystarczy, żeby Dominic jej zapragnął. A jedynym sposobem na zaspokojenie pragnień, jaki Dominic zna jest siła.
   Dominic zdobywa to, czego pragnie.

źródło opisu: Wydawnictwo Kobiece 

  
-Zamierzasz stać i patrzeć na moich braci cały dzień, czy idziesz ze mną?– Dominic zapytał z niecierpliwością w głosie.
- Jeśli to poważne pytanie, głosuję na zostanie tutaj i patrzenie na twoich braci przez cały dzień. 

   Po tej książce spodziewałam się wiele. Postawiłam jej poprzeczkę dość wysoko. Liczyłam na mocną historię z gorącym romansem w tle, przy czytaniu, którego dostanę wypieków na policzkach. Niestety lekko się rozczarowałam, a wypieków nie było.
   Po pierwsze, opis w ogóle nie przygotował mnie na historię zakrawającą o New Adult. Przyznam, że nie spodziewałam się tak młodych bohaterów. Na początku ciężko było mi to przełknąć. Widzę jednak duży potencjał w młodej krwi, ponieważ wiem, że kolejne części opowiadają historię starszych braci Dominica. 
   Zacznijmy od głównych postaci...
   Bronagh jest zamkniętą w sobie osiemnastolatką. W szkole uchodzi za mola książkowego, odludka oraz posiadaczkę ciętego języka. Często przez to inni uprzykrzają jej żywot. Nastawienie Bronagh diametralnie się zmienia, kiedy w jej klasie pojawiają się dwaj bliźniacy- Dominic i Damien. Czas spędzony w towarzystwie Dominica stopniowo otwiera ją na kontakty z innymi. Dotychczas wycofana dziewczyna staje się obiektem zainteresowań nie tylko jednego z braci Slater.
   Dominic to pewny siebie, arogancki młody mężczyzna, który swoimi łóżkowymi zdolnościami zdecydowanie przewyższa swój wiek. Nieustępliwie dąży do celu i zawsze zdobyta to, czego zapragnie. Możecie więc być pewni, że poruszy niebo i ziemię, by zdobyć Bronagh. Ogromną wartością jest dla niego rodzina, dla której poświęciłby wszystko. Co jednak, jeśli więzi rodzinne napiętnowały go czymś znacznie mroczniejszym niż tatuaże na jego skórze?
   Dominic i Bronagh to para tak specyficzna, że nadal ciężko mi określić czy zdobyli moją sympatię. Ich relacja zaczyna się od czystej nienawiści oraz szczenięcego przekomarzania. Choć Bronagh sądzi, że Dominic uprzykrza jej szkolne życie, jest to jego sposób na zdobycie uwagi dziewczyny.
   Ich zachowania ciężko przewidzieć, z ostrej potyczki słownej potrafią przejść do namiętnych pocałunków i odwrotnie. Jednak przymykam oko na ten fakt, bo w końcu są to dorastający nastolatkowie. Często tak odmienne działania mnie śmieszyły, wystarczy dołożyć do tego niecenzurowane riposty obu postaci i mamy główny składnik powieści. Nadaje to dynamiki całej historii i sieje ziarno nieprzewidywalności. Myślę, że to również kreuje nieszablonowy charakter historii.
   Książkę czyta się szybko, a styl autorki jest lekki w odbiorze. Narracja prowadzona jest z punku widzenia Bronagh, której zachowanie i decyzje czasem mnie irytowały. Jednak mam nadzieję, że to przypadłość akurat tej postaci i kolejni bohaterowie ze świata braci Slater bardziej przypadną mi do gustu. 
   Wątki fabularne prowadzone są w taki sposób, że czytelnik się nie nudzi, a lektura wciąga i zachęca do dalszego czytania. Uważam jednak, że końcowe wydarzenia, które są odpowiedzią na pytania i wątpliwości dręczące czytelnika, zostały zbyt skrócone i okrojone. Mimo, że książka jest dość opasła i liczy prawie 500 stron, główna akcja rozgrywa się na ostatnich trzydziestu. Uważam, że ten intrygujący finał mógł zostać znaczenie lepiej opisany i nieco rozwinięty.
   Jest to nieszablonowa opowieść, wypełniona śmiesznymi dialogami, zabawnym incydentami oraz ciętym językiem. Wszystko to doprawione jest nutką tajemnicy i pikanterii. L. A. Casey nie szczędzi też wulgarnego słownictwa, więc jeśli nie przepadacie za niecenzuralnym językiem będzie to dla Was spory problem. Na wzmiankę zasługują także postacie poboczne, którymi m.in. są bracia Dominica oraz starsza siostra Bronagh- Branna. Bardzo łatwo wzbudzają sympatię czytelnika i nadają kolorytu historii.
   Autorce w powieści udało się zamknąć dość poważne wątki, jakimi są wartość więzi rodzinnych w naszym życiu, poszukiwanie i odkrywanie samego siebie oraz stawianie pierwszych kroków w świecie dorosłych.  Myślę, że jest to pozycja, która najbardziej przypadnie do gustu młodym dorosłym. Jednak podkreślam- dorosłym! Sądzę, że większość wielbicielek romansów znajdzie tu coś dla siebie. "Dominic" bez wątpienia jest książką wyróżniającą się na tle innych i warto poznać tę historię.
   Ja niestety odczuwam lekki niedosyt, ale nie przekreślam tej serii i czekam na kolejną część. W końcu bracia Slater są chodzącym seksem!
  Moja ocena: 6/10

Opis fabuły:
   
   Bronagh Murphy w ciągu ostatnich lat przeszła wiele, zatem kiedy zbliżają się jej dwudzieste pierwsze urodziny, jedyne, o czym marzy, to relaks z rodziną. Na spokojnie.
   Jej chłopak, Dominic Slater, nie zna pojęcia „na spokojnie”. Mówiąc szczerze, nigdy nie znał i nie zamierza poznać. Adrenalina to jego narkotyk. Wymyśla doskonały plan – jednocześnie romantyczny i ekscytujący. Jednak jego wersja słowa „ekscytujący” bardzo różni się od tej znanej przez Bronagh. Wkrótce się dowie, jak bardzo.
   Kiedy sprawy przyjmą niekorzystny obrót, a Dominic znowu będzie walczyć o swoją dziewczynę, Bronagh stanie w obliczu bardzo trudnej decyzji. Trwać u boku swojego gorącego faceta albo odejść i nigdy nie oglądać się za siebie.    Bronagh zatrzymuje to, co kocha.
 źródło opisu: Wydawnictwo Kobiece

 Akcja "Bronagh" rozgrywa się trzy lata po wydarzeniach z pierwszego tomu. Króciutkie dopełnienie, jakim jest ta nowela, opisuje dzień dwudziestych pierwszych urodzin Bronagh. Jeśli przypadł Wam do gustu "Dominic" i odnaleźliście się w świecie braci Slater jest to dokładnie coś dla Was. Znajdziecie tu mnóstwo humoru, ale też garść wzruszeń. Czytając pierwszy tom, mimo, że nie do końca mnie porwał, zżyłam się z postaciami i przyjemnością okazała się możliwość powrotu do ich perypetii. 
   Dominic i Bronagh dorastają. Ich rozterki stają się poważniejsze, a trywialne sprzeczki zaczynają im coraz bardziej przeszkadzać. Znajdują się w kluczowym momencie swojego związku, a ich wybory zaważą na wspólnej przyszłości. 
   Sceny erotyczne, których wcześniej miałam niedosyt, tu są zdecydowanie ostrzejsze. Wierzcie mi, po tej lekturze już nie spojrzycie na trampolinę jak na niewinną zabawkę dla dzieci. Mamy też okazję poznać tu romantyczną wersję Dominica, która z pewnością niejedną z Was rozczuli. Oczywiście nie będzie zbyt sztampowo, bo Bronagh nadal nie umie trzymać języka za zębami.
   Pozycja obowiązkowa dla fanów braci Slater! 
   Moja ocena: 6,5/10

   Za możliwość przeczytania obu tomów dziękuję Wydawnictwu Kobiecemu!
   Nitka
Premiery października!

Premiery października!

Nie mam wątpliwości, że jesienny kosz październikowych nowości wypchany jest po brzegi niesamowitymi książkami. No dobrze, przyznaję, zaplątały się również jakieś liście, ale one jedynie dodają kolorytu! Jesień zapowiada się przepięknie! To chyba najlepsza pora roku dla moli książkowych, bo co może być lepszego od zaszycia się pod kocem z porywającą lekturą, gdy za oknem przejmujący chłód? Poniżej znajdziecie nadchodzące premiery, które zwróciły moją uwagę. Może to któraś z tych książek będzie Wam towarzyszyć podczas jesiennych wieczorów?





It Ends with Us - Colleen Hoover
Premiera: 11.10.2017      Wydawnictwo: Otwarte
Czasem te osoby, które najmocniej nas kochają, potrafią też najmocniej ranić.
Lily Bloom zawsze płynie pod prąd. Nic dziwnego, że otworzyła kwiaciarnię dla osób, które… nie lubią kwiatów, i prowadzi ją z pasją i sukcesami. Gdy poznaje przystojnego lekarza Ryle’a Kincaida i rodzi się między nimi wzajemna fascynacja, Lily jest przekonana, że jej życie nie może być już lepsze.
Tak mogłaby skończyć się ta historia. Jednak niektóre rzeczy są zbyt piękne, by mogły trwać wiecznie. To, co się kryje za idealnym związkiem Lily i Ryle’a, jest w stanie dostrzec jedynie Atlas Corrigan, dawny przyjaciel Lily. Kiedyś ona była dla niego bezpieczną przystanią, teraz sama potrzebuje takiej pomocy. Nie zawsze jesteśmy bowiem dość odważni, by stanąć twarzą w twarz z prawdą… Szczególnie gdy przynosi ona tylko cierpienie.
Gdyby złamane serce mogło przybrać jakąś formę, stałoby się tą książką. 

Odważna i głęboko osobista powieść Colleen Hoover zdobyła w 2016 roku nagrodę czytelników Goodreads Choice Awards za najlepszy romans.
źródło: empik




Jesteś moim zawsze - M. LEIGHTON
Premiera: 11.10.2017     Wydawnictwo: Filia

– Dobranoc, księżycu. Gwiazdki, dobranoc – mamroczę, dotykając palcami niewielkiego okienka. – Dobranoc, świetliki, przylećcie znów rano.

Ta książka nie jest baśniowym romansem. To podróż pełna cierpienia i straty, nadziei i szczęścia. Jest zarówno boleśnie tragiczna jak i niesłychanie piękna. To historia miłosna. Opowiada o prawdziwym uczuciu – takim, które dostrzega Cię w nocy i tuli, gdy płaczesz. O miłości, z której nie chcesz zrezygnować i odpuścić – takiej, o której wszyscy marzą, ale tylko nieliczni ją znajdują. Oto nasza historia. Prawdziwa opowieść o łączącej nas miłości.

źródło: lubimyczytac








Consolation - Corinne Michaels
Premiera: 11.10.2017       Wydawnictwo: Szósty Zmysł

Liam nie miał być moim szczęśliwym zakończeniem.
Był najlepszym przyjacielem mojego męża – zakazanym owocem.Tyle że mój mąż nie żyje, a ja czuję się samotna. Tęsknię za nim i ląduję w ramionach Liama.

Jedna wspólna noc zmienia wszystko. Teraz muszę zdecydować, czy naprawdę go kocham, czy jest dla mnie tylko nagrodą pocieszenia.
Znakomita powieść dla fanek Colleen Hoover. Poruszająca historia, którą pokochały tysiące czytelniczek!
Uzależniająca. Intensywna. Emocjonująca.
To opowieść o złamanych sercach, tęsknocie, słodko-gorzkim smaku zakazanego owocu.
Porywająca. Wzruszająca. Chwytająca za serce.
Tej historii nie zapomnisz. A kiedy poznasz jej zakończenie, będziesz marzyć o tym, aby natychmiast poznać jej dalszy ciąg!
Nawet nie byłam nim zainteresowana.
źródło: lubimyczytac





Dziewczyna na miesiąc. Październik - Listopad - Grudzień - Audrey Carlan
Premiera: 12.10.2107      Wydawnictwo: Edipresse Książki


"Dziewczyna na miesiąc", czyli Mia Saunders, przeszła długą drogę. Dociera już do końca swej dwunastomiesięcznej podróży. Trafia kolejno do Hollywood, Nowego Jorku i Aspen. W październiku zaczyna nowe życie i oraz pracę przy programie telewizyjnym, w którym prowadzi część o pięknym życiu. Jej mężczyzna walczy z duchami przeszłości i urazem psychicznym. Razem udaje im się znaleźć sposób na pokonanie przebytej traumy. Następnie Mia jedzie do Nowego Jorku, żeby z okazji Święta Dziękczynienia nagrać program o byciu wdzięcznym. Spełniają się wszystkie jej marzenia poza jednym. Wreszcie, w grudniu, trafia do krainy zimowych cudów - do Aspen w Kolorado, żeby nakręcić odcinek o miejscowych artystach. Podejmuje pracę w wyjątkowych i zaskakujących okolicznościach. Przygotuj się na koniec ekscytującej podróży Mii!
źródło: lubimyczytac








Gwiazdor - Laurelin Paige, Sierra Simone
Premiera: 20.10.2017    Wydawnictwo: Kobiece

Książka dla dorosłych w najmocniejszym tego słowa znaczeniu!

Elektryzujące dzieło dwóch bestsellerowych autorek erotyków Laurelin Paige i Sierry Simone Fascynujące love story przepełnione obłędnie namiętnym seksem.
Znasz mnie. No przyznaj się, mała. Możesz udawać, że jest inaczej, ale ja to wiem. Możesz ukrywać historię otwieranych stron w swojej wyszukiwarce, możesz zachowywać się na co dzień pruderyjnie, ale znasz porno. I znasz mnie. Każdy zna Logana O’Toole’a – największą gwiazdę filmów porno na świecie. Od pewnego czasu jednak, gdy koleżanka po fachu Devi Dare wkroczyła do mojego życia, zacząłem robić rzeczy, o które nigdy siebie nie podejrzewałem. Mój cały świat przewrócił się do góry nogami i zacząłem zdawać sobie sprawę, że nie jestem takim mężczyzną, za jakiego się uważałem. Może więc tak naprawdę wcale mnie nie znasz.
Czy zawodowi aktorzy porno potrafią w łóżku odnaleźć prawdziwe uczucie?
źródło: Wydawnictwo Kobiece


Przebudzenie Olivii - Elizabeth O'Roark
Premiera: 20.10.2017      Wydawnictwo: Kobiece


Uzależniająca opowieść o tajemnicy i pożądaniu, które nie powinno mieć miejsca.

Will Langstrom jest trenerem żeńskiej grupy biegaczek. Mężczyzna musiał porzucić marzenia o zawodowej wspinaczce górskiej i zająć się podupadającą farmą po zmarłym ojcu. Zdecydowanie nie potrzebuje takich kłopotów jak romanse – tym bardziej z uczennicami.
Olivia Finnegan to twarda i zbuntowana, młoda dziewczyna, dla której stypendium sportowe na Uniwersytecie w Colorado jest ogromną życiową szansą. Skrywa jednak tajemnicę, która jeżeli wyjdzie na jaw, może ją zniszczyć. Kilka razy mówiła o swoim problemie innym, ale oni nie chcieli jej słuchać, dlatego teraz nie mówi o tym nikomu. Czasami tak jest lepiej.
Will na początku traktuje dziewczynę z rezerwą lecz po jakimś czasie zmienia swój stosunek do niej. Postanawia jej pomóc – chce przebudzić Olivię. Nie bierze pod uwagę jednego – pożądania, które nie daje mu spokoju. 
     Wtedy sprawy się komplikują…                                                                                                                       źródło: Wydawnictwo Kobiece




   Aż mnie ręce świerzbią by przygarnąć te wszystkie cudowności! Najbardziej czekam chyba na premiery Wydawnictwa Kobiecego, ale to raczej nie nowość, prawda? Okładki mnie totalnie urzekły... 
   Poza tym bardzo ciekawi mnie również książka od zupełnie nowego wydawnictwa na rynku, jakim jest Szósty Zmysł. Koniecznie muszę ja dostać w swoje łapki!
   A Wy na jakie premiery tego miesiąca czekacie ze zniecierpliwieniem? Koniecznie dajcie znać!
   Nitka

Copyright © 2014 Z Nitką o książach , Blogger