Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

7 powodów, dla których warto przeczytać "Szansę" - Vi Keeland

   Dziś przychodzę do Was z trochę inną wersją recenzji. W tym poście spróbuję Was przekonać, że warto sięgnąć po drugi tom cyklu o zawodnikach MMA. Dlaczego akurat drugi? Sama niejednokrotnie natknęłam się na serię MMA Fighter i obiecywałam sobie, że kiedyś się z nią zapoznam. Nadarzyła się okazja i "Szansa" trafiła do mojej biblioteczki. Jeśli macie wątpliwości czy to książka odpowiednia dla Was zapraszam do dalszej lektury! 


Pewnego dnia ktoś pojawi się w twoim życiu i zrozumiesz, dlaczego nigdy nie wychodziło ci z kimś innym.

Opis fabuły:
KLASYCZNY FIGHTER? ZADZIORNY, ZABORCZY I SZALENIE SEKSOWNY. CZY DAĆ MU SZANSĘ?

   Przeszłość pozostawia trwały ślad w naszej osobowości, choć czasami usilnie staramy się o niej zapomnieć.
   Liv Michaels jest na najlepszej drodze do szczęścia. W końcu otrzymała fantastyczną ofertę pracy i czuje, że spełnia się niemal na każdym polu. Co prawda nie znalazła miłości, ale nauczona przykrym doświadczeniem nie ma w planach romantycznych uniesień.
   Vince „Niezwyciężony” Stone jest fantazją niejednej kobiety. Przystojny, niezwykle pociągający zawodnik MMA wzbudza powszechne pożądanie. Choć nie wierzy w miłość, potrzeby kobiet przedkłada nad własne – przynajmniej w łóżku. Zbliża się najważniejsza walka w jego karierze, więc nie może się rozpraszać.
   Tak się składa, że ta para miała już ze sobą do czynienia. Kiedyś łączyły ich nietypowe stosunki, ale zostały bezprecedensowo przerwane. Jednak niektóre sprawy pozostały niedokończone. Kiedy drogi Vince’a i Liv przecinają się ponownie, trudne do określenia napięcie wisi w powietrzu. Nieufność i zaskoczenie miesza się z niepohamowanym pożądaniem. Ale jak można zapomnieć o starych ranach, skoro blizny są jeszcze widoczne?

NAJBARDZIEJ SKRAJNE EMOCJE, IŚCIE ZWIERZĘCE INSTYNKTY, GENIALNE PANOWANIE NAD CIAŁEM W DZIKIEJ WALCE W KLATCE

1. Historia zamknięta w jednej części
   Rozwiewając wątpliwości zacznę od tego, że fabularnie drugi tom nie łączy się w żaden istotny sposób z pierwszym, dlatego swoją przygodę z serią można rozpocząć właśnie od tej części. Po przeczytaniu "Szansy" wiem już, że niedługo sięgnę również po pierwszy tom, ponieważ chcę poznać historię Nico i Elle. Zatem drugi tom do niczego Was nie zobowiązuje, jeśli nie zainteresuje Was świat MMA nie musicie czytać innych części. 

2. Dwuosobowa narracja
  W książce przeplata się narracja dwóch głównych postaci, czyli Vince'a i Liv. Autorka zastosowała podobne rozwiązanie w swojej innej powieści pt."Gracz".  Dzięki temu możemy poznać różne perspektywy i dokładniej zrozumieć każdą z postaci. Jest to zdecydowanie coś co lubię w tego typu powieściach.

3. Lekkie pióro- dosadny przekaz
   Styl pisania autorki jest przyjemny w odbiorze, a przy tym niesamowicie pochłaniający. Mimo, że książkę czyta się dość szybko Vi Keeland zadbała też o to by poruszyć cięższe tematy. Mamy tu uzależnienia, problemy rodzinne, szantaże stawiające na szali najważniejsze wartości... i wiele innych wątków pobocznych. Jest to coś co czyni tę historię inną, wyrazistą i niebanalną.

4. Akcja trzymająca w napięciu
  Nie dość, że książkę czyta się szybko ze względu na jej styl to dodatkowo ciekawość nie pozwala czytelnikowi odłożyć jej na półkę nim nie dostanie odpowiedzi na nurtujące go pytania. Obietnice z serii: "Jeszcze tylko jeden rozdział i idę spać." kończą się tu tragicznie... nad ranem- oczywiście.

5. Wyrazistość głównych postaci
  Olivia Michales to młoda, kreatywna i pełna pasji dziennikarka. Wytrwale dąży do celu, za jaki obrała sobie wymarzone stanowisko pracy. Jest już na ostatniej prostej, kiedy na jej drodze pojawia się mężczyzna, który wiele lat temu złamał jej serce. Wtedy budzą się w niej dawne uczucia. Liv jest odważna, ale też wrażliwa. Przedkłada dobro osób, które kocha nad swoje.
  Vince Stone ma za sobą niełatwe dzieciństwo. Mimo młodego wieku zdążył już podjąć wiele złych decyzji w swoim życiu. Poznajemy go kiedy jest już na właściwej ścieżce. Jego postać ujęła mnie opiekuńczym instynktem, mimo wizerunku niepokonanego zawodnika MMA. 

6. Zapach rywalizacji w powietrzu
   Mamy okazję wejść do świata wypełnionego treningami i walkami zawodników MMA.  Nadaje to książce niesamowity klimat, a testosteron dosłownie czuć w powietrzu! Sami przyznacie, że jest to sport dość brutalny i nieczęsto spotykany w literaturze. 

7. Okładka!
    Co tu dużo wyjaśniać? Jest po prostu obłędna, 
a z racji, że kocham piękne okładki- kolejny plus!

  Napiszcie czy czytaliście już "Szansę" lub czy macie ją w swoich czytelniczych planach? ;)
  Nitka

6 komentarzy:

  1. Czytałam inne książki autorki, także po tę też sięgnę :) Jak pisałaś autorka ma fajny styl i przyjemnie jej książki się czyta. Mogłabym mieć jakieś "ale", ale ogólnie podobały mi się jej książki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczerze to nie mogę się doczekać aż dostanę w swoje ręce inne części z tego cyklu!

      Usuń
  2. nie znam tych książek, ale wygląda zachęcająco :D no i fabuła zamknięta w jednej części zachęca bo nie trzeba nadrabiać żadnych zaległości, muszę sprawdzić :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Z Nitką o książach , Blogger