Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Kłamstwa, kłamstewka... "Domniemanie niewinności"- Whitney G.

   Na tę serię czekałam przebierając nogami ze zniecierpliwienia i wreszcie- jest u mnie! 

   "Oskarżyciel" i "Niewinna" to dwa pierwsze tomy trylogii "Domniemanie Niewinności". Ich lektura to czysta przyjemność i aż żal je kończyć, co dzieje się zdecydowanie zbyt szybko ze względu na niewielką liczbę stron. Mimo to autorka zapewniła nam historię pełną niespodzianek, humoru i nieokiełznanej namiętności. W relacji Andrew i Alyssy nic nie jest czarno- białe, ale zapewniam, że zakończenie obu tomów wprawi Was w osłupienie!



Opis:
   Andrew Hamilton jest wziętym prawnikiem, który nie traci czasu na dłuższe związki, a noce spędza z poznanymi w sieci przypadkowymi kobietami. Interesują go tylko znajomości bez zobowiązań, które kończą się na jednej kolacji i jednym spotkaniu.
   Kiedy pewnej nocy zaczyna konwersację z Alyssą, jest przekonany, że rozmawia z młodą nieatrakcyjną prawniczką, która jest molem książkowym. Andrew myśli, że może jej zaufać i wkrótce dzieli się z nią nie tylko wiedzą, ale i szczegółami swoich podbojów.
   Wkrótce na staż do jego kancelarii zgłasza się długonoga blondynka o intrygującym spojrzeniu, która przedstawia się jako Aubrey Everhart i jest 22-letnią studentką prawa. Zszokowany Andrew łączy fakty i rozpoznaje w niej… Alyssę.

   Czy to możliwe, aby jedyna kobieta, o której myśli od miesięcy, okazała się podstępną kłamczuchą? Czy Andrew zaufa komuś, kto zawiódł go tak bardzo? 


   Historia, którą stworzyła Whitney G. zaciekawiła mnie już po kilku pierwszych stronach. Poprzednią książkę tej autorki, którą czytałam, czyli "Turbulencję", wspominam bardzo dobrze i miałam cichutką nadzieję, że "Domniemanie Niewinności" utrzymane będzie w podobnym tonie. Jeśli znacie "Turbulencję" i przypadł Wam do gustu arogancki pilot o imieniu Jake, musicie wiedzieć, że Andrew to dla niego niezła konkurencja. Whitney G. ma niewiarygodny talent do kreowania bezczelnych dupków, którzy podbijają nasze serca. 
   Andrew traktuje kobiety jako przygodę na jedną noc. Nigdy nie wchodzi do tej samej wody i przestrzega tej zasady ponad wszystko. Nie interesują go długoterminowe związki, a kobiety, które tego nie rozumieją są u niego od razu skreślone. Jest dominujący, zuchwały i nie boi się sięgać po to, czego pragnie. Nie toleruje kłamstw, od czasów kiedy pewna kobieta nadwyrężyła jego zaufanie. Kiedy na portalu prawniczym dostaje wiadomość od niedoświadczonej Alyssy z niewyjaśnionych powodów postanawia jej pomóc. Ich internetowa znajomość stopniowo zaczyna wykraczać poza zawodowe porady, a Andrew stawia sobie za cel przekonanie Alyssy do spotkania na żywo. Kiedy jego cierpliwość jest na wyczerpaniu daje dziewczynie dwa tygodnie na przemyślenie propozycji.
  Aubery to młoda kobieta, która stara się sprostać oczekiwaniom rodziców- szanowanych prawników i jednocześnie walczy o własne marzenia. Dlatego właśnie stara się połączyć dwa kierunki studiów- prawo i balet. Szukając pomocy przy rozwiązaniu domowych zadań postanawia zarejestrować się na portalu dla licencjonowanych prawników. Podczas rozmów z Andrew zaczyna kłamać na swój temat. Z czasem przychodzi jej to coraz łatwiej, a jedno kłamstwo pociąga za sobą kolejne. Jest uparta i dociekliwa, co nie zawsze wychodzi jej na dobre. Polubiłam ją za to, że umie gnać za wyznaczonym celem, mimo przeciwności losu. Poza tym jest dość pyskata, a jej rozmowy z Andrew często są rozbrajające. 
   Spotkanie Adnrew i Aubery jest dość niespodziewane, ale też zabawne. On, zamiast czynnie uczestniczyć w rozmowie kwalifikacyjnej z nową stażystką, próbuje powstrzymać fantazje o jej kuszącym ciele. Kiedy jednak z ust dziewczyny padają te same słowa, których użył w rozmowie z Alyssą, nabiera pewnych podejrzeń. Potwierdzając swoje przypuszczenia Andrew przekonuje się, że nie powinien ufać kobiecie poznanej przez internet. Nie może jednak pozostawić tej sprawy bez echa i kiedy Aubery zaczyna staż w jego kancelarii postanawia ją ukarać za kłamstwa. 
   Od napięcia między głównymi postaciami dosłownie iskrzy. O tym, że Whitney G potrafi budować niesamowitą chemię między bohaterami doskonale wiedziałam, ale tutaj mamy do czynienia z niepohamowanym i pierwotnym pożądaniem. Muszę Was również uprzedzić, że ta historia nie znajdzie uznania wśród typowych romantyczek. Sceny erotyczne są bardzo pikantne, a ich dosadnym opisom daleko do delikatności. Dialogi również nie ociekają lukrem, więc jeśli szukacie ckliwego romansidła radzę zmienić adres.
   Styl autorki jest tu bardzo prosty, pozbawiony zbędnych ozdobników. Opisy sytuacji są bardzo obrazowe, ale dość krótkie, co czasem mi przeszkadzało. "Oskarżyciela" można pochłonąć dosłownie w jeden (i to niepełny!) wieczór. Po jego przeczytaniu zostanie Wam jeszcze czas na obejrzenie ulubionego serialu, bo liczy sobie nieco ponad sto stron. Szczerze mówiąc byłam zaskoczona grubością tej książki, a raczej jej brakiem. Jest to dla mnie jedyny minus, bo sądzę, że autorka mogła wydłużyć tę historię choćby o kolejne sto stron. Myślę, że każdy czytelnik będzie miał podobne odczucia. Na szczęście zakończenie rekompensuje nawet tę niewielką liczbę stron. Kompletnie niespodziewane, szokujące i zmuszające do sięgnięcia po drugi tom!
   Moja ocena: 9/10
   Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu Kobiecemu!




Opis:
   Aubrey okłamała Andrew, złamała podstawową zasadę, której on był wierny całe życie. Chodziło tylko i wyłącznie o szczerość. Gdyby zrobiła to inna kobieta, już dawno wyrzuciłby ją ze swego życia. Jednak ona jest dla niego wyjątkowa.
   Andrew z nikim nie był tak blisko jak z Aubrey i dlatego stara się nie dopuścić jej do przeszłości, która ma pozostać nietknięta i niewidoczna dla nikogo.
   Jednak gdy w ich życiu pojawia się tajemnicza kobieta, Aubrey zaczyna odkrywać prawdę o Andrew. Na jaw wychodzi coraz więcej kłamstw, które pokazują, że milczenie może być gorsze od prawdy.
   Co tak naprawdę wydarzyło się sześć lat temu w życiu Andrew? Czy kłamstwa zniszczą jego związek z Aubrey??

    Kłamstwa Aubery wyszły na jaw, ale okazało się, że i Andrew mimo swoich zapewnień o swojej szczerości miał coś na sumieniu.  Jednak oboje nie potrafią trzymać się od siebie z daleka. Ich namiętny romans trwa dalej oscylując na granicy moralności. Autorka podsyca atmosferę serwując nam zbliżenia w kancelarii prawnej, czy hotelowej łazience, gdzie przecież mogą zostać w każdej chwili przyłapani. 
    Jednak ich relacja wkracza na wyższy poziom. Mimo, że Andrew nadal jest aroganckim dupkiem (chwała mu za to!) to na swój sposób przejawia czułość względem młodej stażystki.
   Aubery chce dowiedzieć się więcej o tym kim tak na prawdę jest Andrew Hamilton. Zaczyna wypytywać o przeszłość, którą on postanowił ukryć głęboko wewnątrz siebie. Zaciekawiona dziewczyna wszędzie szuka informacji o swoim nowym szefie, niestety bezowocnie. Wygląda na to, że Andrew Hamilton przed sześciu laty w ogóle nie istniał...
   Akcja drugiej części jest ścisłą kontynuacją wydarzeń z pierwszego tomu. "Niewinna" jest jeszcze bardziej tajemnicza i zagadkowa. Wprowadza do historii nowe wątki, które podsycają ciekawość czytelnika. Nie chcę zdradzać więcej, by nie psuć Wam przyjemności z czytania. Powiem jedynie,że przeszłość Andrew skrywa więcej sekretów, niż ktokolwiek mógłby przypuszczać.
  Z czystym sercem polecam Wam drugi tom serii "Domniemanie niewinności", a mnie pozostaje czekać na lipiec i premierę trzeciej części!
   Moja ocena: 9/10
   Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu Kobiecemu!

   

  

6 komentarzy:

  1. Lubię takie klimaty, więc rozejrzę się za tą serią :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam ją w planach. Lubię szokujące zakończenia, więc powinno mi się spodobać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pod tym względem te tytuły na pewno Cię nie zawiodą :D

      Usuń
  3. Chwilowo nie zamierzam sięgać po te książki, ale może kiedyś! :D

    Zabookowany świat Pauli

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Z Nitką o książach , Blogger